Wyjeżdżając z bocznej drogi zderzyła się z motocyklistą
Kierująca osobowym chevroletem włączając się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście i doprowadziła do zderzenia pojazdów. Po wypadku 26-latek kierujący jednośladem trafił do szpitala. Szczegółowy przebieg wypadku wyjaśniają policjanci i apelują o ostrożność na drodze.
Do wypadku doszło wczoraj tuż po godzinie 19:00 na zamojskiej ul. Partyzantów. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci wstępnie ustalili, że 61-latka kierująca chevroletem wyjeżdżając z drogi dojazdowej na ul. Partyzantów nie ustąpiła pierwszeństwa i zderzyła się z jadącym tamtędy motocyklistą.
Kierujący jednośladem, 26-latek z Zamościa, w wyniku przewrócenia się maszyny doznał obrażeń. Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala. Wykonane przez policjantów badanie trzeźwości wykazało, że zarówno kierująca osobówką, jak i kierowca jednośladu byli trzeźwi.
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego mundurowi zatrzymali 61-latce uprawnienia do kierowania pojazdami. Zatrzymali także dowody rejestracyjne motocykla i samochodu, ponieważ zostały uszkodzone w takim stopniu, że nie nadawały się do dalszej bezpiecznej jazdy.
W miejscu, gdzie doszło do wypadku, przez kilka godzin na ul. Partyzantów pracowali policjanci. Na tym odcinku droga była zablokowana, a podróżujący tamtędy musieli skorzystać z objazdów. Teraz policjanci ustalają szczegółowy przebieg zdarzenia i apelują o ostrożność na drodze.
Pamiętajmy, że skupienie uwagi za kierownicą oraz dokładna ocena sytuacji panującej na drodze są bardzo ważne dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu. Włączając się do ruchu, czy też wyjeżdżając z drogi podporządkowanej zawsze należy wcześniej dokładnie rozejrzeć się i upewnić, czy nasze manewry nie spowodują zagrożenia dla nas i innych osób.
D.K-B
