Kilkukrotnie dachował, zatrzymał się w przydrożnym rowie
Kierujący seatem jadąc dziś drogą krajową numer 74 w Szczebrzeszynie na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Samochód kilkukrotnie dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Siedzący za kierownicą auta 21-latek trafił do szpitala. Szczegółowy przebieg zdarzenia wyjaśniają policjanci i apelują o ostrożność na drodze oraz dostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.
Do dachowania seata doszło dzisiaj około godziny 6:30 na drodze krajowej numer 74 w Szczebrzeszynie na ulicy Przedmieście Szperówka. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że kierujący osobówką jechał od miejscowości Gorajec w kierunku Szczebrzeszyna. Na łuku drogi wpadł w poślizg i stracił panowanie nad kierownicą. Samochód kilkukrotnie dachował.
21-letni mieszkaniec gminy Radecznica jechał sam, po zdarzeniu został przewieziony do szpitala. Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że był trzeźwy.
Prawdopodobnie przyczyną utraty panowania nad samochodem była prędkość z jaką poruszał się 21-latek, niedostosowana do panujących na drodze warunków. W czasie, gdy doszło do zdarzenia padała mżawka, droga była mokra, miejscami śliska.
Szczegółowy przebieg zdarzenia i jego okoliczności wyjaśniają policjanci i apelują o zachowanie ostrożności na drodze. Pamiętajmy, że na mokrej nawierzchni droga hamowania wydłuża się, łatwo również wpaść w poślizg. Ponadto jesienią na jezdni mogą leżeć opadające z drzew liście. Hamowanie na takiej nawierzchni może być również niebezpieczne i powodować utratę kontroli nad kierownicą. Dlatego też kierując samochodem zawsze należy pamiętać o zachowaniu ostrożności i jechać z taką prędkością, która pozwoli na szybką i bezpieczną reakcję.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło