Pożar suszarni w tartaku
Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru suszarni znajdującej się na terenie tartaku w gminie Zamość. Ogień częściowo strawił suszące się tam deski, dach i strop budynku. Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Straty właściciel wycenił na kwotę około 200 tysięcy złotych.
Do pożaru w tartaku na terenie gminy Zamość doszło wczoraj około godziny 14:00. Ogniem został objęty murowany budynek suszarni, w którym znajdowały się poddawane procesowi suszenia bukowe deski.
Akcję ratowniczo – gaśniczą prowadziły 3 zastępy strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu oraz druhowie z sześciu Ochotniczych Straży Pożarnych. Istniało zagrożenie, że ogień przeniesie się na inne budynki tartaku oraz na pobliską stolarnię.
Policjanci ustalili, że wydobywający się dym z poddasza suszarni zauważył jeden z pracowników tartaku. Natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Suszarnia zasilana była stojącym na zewnątrz piecem, który za pomocą systemu nadmuchu, wentylatorami podawał ciepłe powietrze do wnętrza budynku.
Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Ogień strawił natomiast część znajdujących się wewnątrz suszarni desek. Zniszczony został również dach oraz strop budynku. Wartość poniesionych strat właściciel wycenił na kwotę około 200 tysięcy złotych.
Strażacy wstępnie określili, że pożar prawdopodobnie spowodowała wada pieca suszarni. Dokładne okoliczności i przyczyny pożaru ustalają policjanci.
starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło