Oszukani podczas internetowych transakcji
27-latka chcąc zarobić na sprzedaży dziecięcego wózka straciła prawie 1000 złotych. Wierząc w uczciwość zainteresowanej ofertą osoby otworzyła przesłany przez nią link, gdzie wpisała dane z karty płatniczej. Po pewnym czasie 27-latka zorientowała się, że z jej konta zniknęły oszczędności. Podczas zakupów on-line oszukana została także 18-latka. Chciała kupić telefon, przesłała sprzedawcy 700 złotych, jednak towar do niej nie dotarł. Paczka z zakupioną konsolą do gier nie dotarła również do 21-latak, który zapłacił za nią prawie 1000 złotych. Zawierając transakcje on-line zachowajmy ostrożność i czujność.
W miniony weekend 27-latka z naszego powiatu powiadomiła, że sprzedając za pośrednictwem internetu straciła pieniądze. Powiedziała, że na portalu ogłoszeniowym wystawiła do sprzedaży wózek dziecięcy za kwotę 2 tysięcy złotych. Zainteresowana ogłoszeniem osoba poprosiła ją o włączenie opcji przesyłki na portalu. 27-latka wykonała polecenie, otworzyła również przesłany jej link, gdzie wpisała dane swojej karty bankomatowej. Następnie, aby potwierdzić transakcję, przekazała rzekomej kupującej kod autoryzacyjny, który otrzymała ze swojego banku. Po wykonaniu tych czynności okazało się, że z konta 27-latki zniknęły pieniądze w kwocie 950 złotych. Po tym zablokowała konto i kartę, a sprawę zgłosiła policjantom.
Oszukana podczas zakupów on-line została także 18-latka. Zamojskim policjantom powiedziała, że zainteresowało ją ogłoszenie dotyczące sprzedaży telefonu. Oferta wydawała się 18-latce bardzo korzystna, telefon był używany, ale w bardzo dobrym stanie. Szukając tego modelu na innych stronach zauważyła, że inne oferty są zdecydowanie droższe. Postanowiła, więc skorzystać z okazji. Nie negocjując ceny wysłała sprzedawcy 700 złotych. Napisała do niego smsa, że dokonała płatności, on odpisał, że wysłał już paczkę. I tutaj 18-latka nabrała podejrzeń, ponieważ wcześniej nie informowała sprzedawcy o swoim adresie. Kiedy chciała sytuację wyjaśnić sprzedawca przestał odbierać od niej telefony. Zrozumiała, że padła ofiarą oszusta.
Blisko 1000 złotych podczas zakupów przez internet stracił także 21-latek z powiatu zamojskiego. Skorzystał z ogłoszenia dotyczącego sprzedaży konsoli z padami i grami. Po kontakcie ze sprzedającym zdecydował się na zakup. Wpłacił na wskazane konto umówioną kwotę, jednak konsola do niego nie dotarła. 21-latek bezskutecznie próbował skontaktować się ze sprzedawcą.
Apelujemy o ostrożność i rozwagę podczas zawierania transakcji przez internet. Oszukanym można zostać zarówno przy sprzedaży, jak i podczas zakupów on-line. Dlatego też w obu sytuacjach należy zachować czujność. Jeśli nieznana osoba wysyła nam link, który otwiera stronę, gdzie mamy podać swoje dane – nie korzystajmy z takich liknów. Zbyt pochopnie nie decydujmy się również na zakup towaru. Wcześniej poczytajmy komentarze o sprzedawcy, sprawdźmy inne oferty i rozważmy możliwość zapłaty za przesyłkę u kuriera.
starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło