Nietrzeźwi kierowcy. Jeden spowodował kolizję, drugi został obywatelsko ujęty
Kierujący audi w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu. Na rondzie Prymasa Stefana Wyszyńskiego w Zamościu doprowadził do kolizji z fiatem. Jak się okazało nie miał także uprawnień do kierowania pojazdami. Zostały mu cofnięte kilka lat temu za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Natomiast na ulicy Sikorskiego pijany 71-latek próbował wyjechać z parkingu. Możliwość dalszej jazdy zablokował kierującemu audi inny uczestnik ruchu, który o zdarzeniu powiadomił policjantów. Obaj kierowcy wkrótce poniosą konsekwencje karne swojego nieodpowiedzialnego zachowania.
Wczoraj w godzinach popołudniowych dyżurny komendy dostał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy audi, który na rondzie Prymasa Stefana Wyszyńskiego w Zamościu doprowadził do kolizji. Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że kierująca fiatem zatrzymała się przed skrzyżowaniem, aby ustąpić pierwszeństwa znajdującym się na rondzie pojazdom i wtedy w tył jej pojazdu uderzył kierujący audi. Uczestnikom kolizji nic się nie stało, uszkodzone zostały jedynie samochody.
Szybko wyszedł na jaw powód braku ostrożności ze strony kierującego audi. 46-latek z gminy Szczebrzeszyn w organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. Okazało się także, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Stracił je kilka lat temu za jazdę na „podwójnym gazie”. 46-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz za to, że usiadł za kierownicę pomimo cofniętych uprawnień.
Wczoraj po wypiciu alkoholu pojazdem kierował także 71-letni mieszkaniec Zamościa. Inny uczestnik ruchu zauważył jak na ulicy Sikorskiego 71-latek chwiejnym krokiem zbliżył się do swojego audi, usiadł za kierownicę i ruszył chcąc wyjechać z parkingu. Zaniepokojony o bezpieczeństwo na drodze obserwator zajścia natychmiast podbiegł do audi i unieruchomił silnik. Upewniając się, że pijany kierowca nie odjedzie - ze stacyjki wyjął też kluczyki. O zdarzeniu powiadomił policjantów. Chwilę później we wskazanym miejscu pojawili się mundurowi. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 71-latka ponad 1,5 promila alkoholu. Zamościanin odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
A konsekwencje prawne wobec nietrzeźwych kierowców to: zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15, świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tysięcy złotych oraz zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Na słowa uznania i pochwałę zasługuje postawa zgłaszającego, który widząc zagrożenie zareagował i o pijanym kierowcy zawiadomił służby. Dzięki takim osobom jak zgłaszający na drogach naszego powiatu jest bezpieczniej.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło