Potrącenie pieszego, który przechodził przez jezdnię poza przejściem
Na drodze krajowej w Sitańcu pieszy postanowił przejść przez jezdnię w miejscu do tego niewyznaczonym. Ta nieostrożność mogła dla 41-latka zakończyć się tragicznie. Został potrącony przez kierującą citroenem. Kobieta widząc na środku drogi mężczyznę próbowała zahamować jednak nie zdołała uniknąć zderzenia. Pieszy trafił do szpitala. Na szczęście po badaniach mógł wrócić do domu, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz ostrożność.
Do potrącenia pieszego doszło wczoraj w Sitańcu na drodze krajowej numer 17. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-letni mieszkaniec gminy Zamość postanowił przejść przez jezdnię w miejscu do tego niewyznaczonym. Kiedy był przy osi jezdni został potrącony przez kierującą citroenem, która jechała od Zamościa w kierunku Lublina. Kierująca, kiedy na środku jezdni zobaczyła mężczyznę zaczęła hamować, odbiła w prawo jednak nie zdołała uniknąć zderzenia. Pieszy po uderzeniu w samochód wpadł do przydrożnego rowu.
Załoga karetki pogotowia przewiozła 41-latka do szpitala. Po badaniach okazało się, że poza niegroźnymi potłuczeniami nie odniósł on poważniejszych obrażeń. Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że pieszy był trzeźwy. Trzeźwa była także 42-latka z gminy Stary Zamość, która kierowała citroenem.
W miejscu, gdzie doszło do kolizji przez kilka godzin ruch był utrudniony, wahadłowo kierowali nim policjanci. W tym czasie pracowali tam mundurowi wykonując czynności, które pozwolą na ustalenie dokładnego przebiegu zdarzenia i jego okoliczności.
Apelujemy o ostrożność oraz stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Pieszy zobowiązany jest przechodzić przez jezdnie jedynie w miejscach bezpiecznych i do tego wyznaczonych. Niestosowanie się do tego nakazu może mieć tragiczne dla zdrowia pieszego konsekwencje.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło