Kierując BMW wjechał do rowu, był nietrzeźwy
29-latek usiadł za kierownicę BMW mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. W Sitańcu stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu. Przed sądem odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Dzisiejszej nocy dyżurny zamojskiej Policji otrzymał zgłoszenie o kierującym BMW, który w Sitańcu wjechał do rowu wypełnionego wodą i nie jest w stanie samodzielnie z niego wyjechać. Skierowany tam patrol z ruchu drogowego wstępnie ustalił, że BMW kierował 29-latek, jechał sam. Kierującemu nic się nie stało, nie potrzebował pomocy medycznej. Policjantom tłumaczył, że stracił panowanie nad pojazdem, ponieważ oślepiły go światła jadącego z naprzeciwka samochodu. Jednak rzeczywisty powód zjechania do przydrożnego rowu był zupełnie inny. Siedzący za kierownica BMW mieszkaniec powiatu zwoleńskiego był pijany, w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu.
29-latek został osadzony w policyjnym areszcie, policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania pojazdami. Wkrótce przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Natomiast w niedzielę policjanci z ruchu drogowego w Wielączy zauważyli kierującego jednośladem, którego styl jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. Po badaniu alkomatem przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Kierujący rowerem 21-latek z gminy Szczebrzeszyn w organizmie miał ponad 1,6 promila alkoholu.
Dzień wcześniej policjanci ze Szczebrzeszyna jadąc na interwencję również zauważyli kierującego rowerem, który poruszał się całą szerokością ulicy Partyzantów. Skontrolowali stan jego trzeźwości, badanie alkomatem wykazało w organizmie 38-latka z gminy Szczebrzeszyn ponad 3 promile alkoholu.
Nietrzeźwi rowerzyści za kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Wykroczenie, którego się dopuścili zagrożone jest karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych. W tego typu przypadkach sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło