Uczestniczył w kolizji, w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu
Kierujący pojazdem marki Peugeot zmieniając pas ruchu nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do zderzenia z kierującym hondą. Zamojscy policjanci sprawdzili trzeźwość kierowców. Sprawca kolizji był trzeźwy, natomiast siedzący za kierownicą hondy 48-latek w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Wczoraj na ulicy Szczebrzeskiej w Zamościu doszło do kolizji drogowej. Jej przebieg ustalili powiadomieni o zdarzeniu policjanci. Z ich ustaleń wynikało, że do kolizji doprowadził 21-letni kierujący pojazdem marki Peugeot, który podczas zmiany pasa ruchu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu hondą. Po zderzeniu samochodów nikomu nic się nie stało. 21-latek był trzeźwy, a za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 1250 złotych. Znacznie poważniejsze konsekwencje prawne poniesie natomiast drugi z uczestników kolizji. Jak się bowiem okazało siedzący za kierownicą hondy 48-letni mieszkaniec Zamościa był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Odpowie więc za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Podobne konsekwencje karne poniesie też kierujący volvem zatrzymany wczoraj do kontroli drogowej przez policjantów z Miączyna w miejscowości Tuczępy. 48-latek z gminy Grabowiec w organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu, nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdami. Sądowa rozprawa za kierowanie w stanie nietrzeźwości czeka również 36-latka z gminy Pysznica. Kierując renault w organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu. Do kontroli drogowej został zatrzymany w Żdanowie przez policjantów z ruchu drogowego. Odpowiedzialnością za dwa przestępstwa dla 29-latka zakończyła się także kontrola drogowa przeprowadzona przez policjantów ze Skierbieszowa w Cześnikach. Mieszkaniec gminy Zamość kierował skodą mając w organizmie blisko promil alkoholu. Ponadto posiadał czynny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Przed sądem za jazdę na „podwójnym gazie” i bez uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi odpowie również 44-latek ze Zwierzyńca. Został skontrolowany przez miejscowych policjantów, kiedy ulicami Zwierzyńca kierował ciągnikiem rolniczym. Przeprowadzone przez mundurowych badanie wykazało w organizmie 44-latka blisko 2,5 promila alkoholu.
Zgodnie z obowiązującym przepisami, za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka kara finansowa. Natomiast za złamanie sądowego zakazu grozi odpowiedzialność w wymiarze 5 lat więzienia.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło