Oszukany „na Blika”
Oszuści włamując się na konta portali społecznościowych podszywają się pod znajomych i proszą o szybką pożyczkę poprzez udostępnienie kodu Blik. Gdy go otrzymają, wypłacają pieniądze z konta oszukanej osoby. W taki sposób zadziałał oszust włamując się na konto 43-latka. Na fałszywą prośbę o zapłacenie za paczkę zareagował jeden z jego znajomych i przekazał kod Blik na kwotę 1000 złotych. Ostrzegamy przed oszustwami metoda „na Blika” i przypominamy o tym, aby nie udostępniać obcym osobom danych autoryzacyjnych do bankowości elektronicznej.
Oszuści działający metodą „na Blika” włamują się na konta społecznościowe przypadkowych osób. Następnie podszywając się pod właściciela konta rozsyłają do jego znajomych wiadomość z prośbą o szybką pożyczkę poprzez udostępnienie kodu Blik. Jednocześnie zapewniają, że szybko oddadzą pieniądze. Preteksty wyłudzenia pieniędzy są różne - brak pieniędzy na opłacenie rachunku, czy przesyłki lub też możliwość zrobienia okazjonalnego zakupu.
O takim właśnie oszustwie zawiadomił zamojskich policjantów 43-latek. Ktoś przełamał zabezpieczenia jego konta społecznościowego i do znajomych rozesłał fałszywe wiadomości z prośbą o przesłanie kodu Blik do opłacenia paczki. Kiedy dowiedział się o włamaniu od razu próbował powiadomić znajomych, jednak nie mógł się zalogować. Wiadomości do znajomych napisała jego żona. Niestety jeden ze znajomych zareagował i za pośrednictwem komunikatora przekazał kod Blik. Zasilił konto oszustów na kwotę 1000 złotych.
Apelujemy o ostrożność. Nie udostępniajmy nikomu kodów Blik. Jeżeli ktoś poprosi o pożyczkę poprzez portal społecznościowy należy upewnić się, czy nie jest to próba oszustwa. Zalecamy kontakt osobisty lub telefoniczny ze znajomym, aby ustalić czy rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy. W takich sytuacjach należy stosować zasadę ograniczonego zaufania i nigdy nie należy działać pochopnie.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło