Aktualności

Stracili pieniądze podczas transakcji w sieci

Dla kolejnych mieszkańców powiatu zamojskiego transakcje on-line zakończyły się utratą pieniędzy. Ponad 2000 złotych stracił 50-latek, który przez Internet zakupił hulajnogi elektryczne. Przesłał pieniądze, towaru nie otrzymał. W podobny sposób pieniądze stracił też 34-latek, który zapłacił za telefon komórkowy. 30-latka natomiast została oszukana sprzedając w sieci. Skorzystała z przesłanego linku, gdzie wpisała login i hasło do bankowości internetowej. Z jej konta oszust wypłacił ponad 1300 złotych. W błąd skutkujący utratą pieniędzy został wprowadzony też 42-latek. Zareagował na prośbę od rzekomego kolegi i przekazał kod blik zasilając konto oszustów na kwotę 2000 złotych. Zachowajmy czujność i uważajmy na internetowych oszustów.

Tylko wczoraj i przedwczoraj czworo mieszkańców naszego powiatu zgłosiło policjantom dokonane na ich szkodę oszustwa. 50-letni mieszkaniec Zamościa zawiadomił, że został oszukany podczas zakupów w sieci. Skorzystał z oferty sprzedaży dwóch hulajnóg elektrycznych. Wpłacił na konto sprzedawcy 2200 złotych. Towaru nie otrzymał. Próbował skontaktować się z wystawiającym ofertę jednak bezskutecznie.

Telefon komórkowy przez Internet zdecydował się zakupić natomiast 34-letni mieszkaniec gminy Łabunie. Skorzystał z oferty zamieszczonej na portalu ogłoszeniowym. Po uzgodnieniu ze sprzedawcą kwoty zakupu przesłał na wskazane konto 560 złotych. Telefon nie dotarł do 34-latka, a kierowane do sprzedawcy zapytania pozostały bez odpowiedzi.

Natomiast 30-latka z gminy Zamość postanowiła wystawić na sprzedaż torbę transportową do robota kuchennego. Umieściła ogłoszenie na portalu i niedługo po tym komunikatorem otrzymała zapytanie o aktualność oferty. Otrzymała też link, który rzekomo miał posłużyć do odebrania zapłaty za towar. W odpowiednie pola wpisała hasło i login do swojej bankowości internetowej, wpisała też otrzymany smsem kod. Dostała kolejne linki, co wzbudziło już jej podejrzenia. Sprawdziła swoje konto i zobaczyła, że brakuje na nim pieniędzy w kwocie ponad 1300 złotych.

42-letni mieszkaniec gminy Sułów zareagował natomiast na wiadomość od rzekomego kolegi z Warszawy z prośbą o pożyczkę. Przekonany, że pomaga znajomemu przekazał kod blik na kwotę 2000 złotych. Dopiero później dowiedział się, że na koncie społecznościowym kolegi doszło do włamania, a wiadomości pochodziły od oszusta. 42-latek stracił pieniądze, które zostały wypłacone w bankomacie na terenie kraju.

Ostrożnie korzystajmy z możliwości internetowych transakcji. Decydując się na zakup towaru wcześniej dokładnie zweryfikujmy sprzedawcę czytając na jego temat umieszczone w sieci komentarze. Wybierajmy tylko sprawdzone sklepy z pewną historią działania na rynku. Warto wybrać możliwości zapłaty za towar u kuriera. Zapłacimy wtedy dopiero wówczas, gdy paczka dotrze na nasz adres. Sprzedając w sieci także należy być ostrożnym i nie korzystać z przesyłanych linków, gdzie zobowiązani jesteśmy podać loginy i hasła do bankowości oraz dane z karty płatniczej. Uczciwy kupujący do przesłania zapłaty za towar nie potrzebuje takich danych. Nie reagujmy też zbyt pochopnie na przesyłane komunikatorem prośby o pożyczkę. Zweryfikujmy wcześniej autora wiadomości. Przed utratą oszczędności może nas uratować jedynie czujność oraz rozsądek.

starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło  

Powrót na górę strony