Kolizja na skrzyżowaniu
36-latka z gminy Komarów-Osada jadąc hondą ulicą Wyszyńskiego w kierunku ulicy Peowiaków nie zastosowała się do sygnalizacji świetlnej i wjechała na skrzyżowanie pomimo nadawanego dla jej kierunku jazdy czerwonego światła. W następstwie tej nieostrożności doprowadziła do zderzenia z volkswagenem, którego kierujący w sposób prawidłowy wyjeżdżał z ulicy Pawłówka. Kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Wczoraj przed południem na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Pawłówka w Zamościu doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Z ustaleń policjantów, którzy zostali skierowani na miejsce wynika, że doprowadziła do niego 36-letnia mieszkanka gminy Komarów-Osada, która poruszała się hondą ulicą Wyszyńskiego w kierunku ulicy Peowiaków. Kobieta nie zachowała szczególnej ostrożności i nie zastosowała się do sygnalizacji świetlnej. Wjechała na skrzyżowanie pomimo nadawanego dla jej kierunku jazdy czerwonego światła. W tym czasie 18-latek z powiatu hrubieszowskiego poruszający się samochodem marki Volkswagen wykonywał prawidłowo manewr skrętu w lewo, wyjeżdżając z ulicy Pawłówka. Następstwem braku ostrożności ze strony 36-latki było zderzenie pojazdów.
Z powodu uszkodzeń funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu honda. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez policjantów wykazało, że kierujący byli trzeźwi.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. 36-letnia kierująca hondą za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 zł.
Policjanci apelują o bezwzględne stosowanie się do obowiązujących przepisów. Opisanej sytuacji można było uniknąć, gdyby 36-latka zachowała w czasie jazdy wymaganą ostrożność. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od zachowania każdego uczestnika ruchu drogowego.
starszy aspirant Katarzyna Szewczuk