Oszustwa podczas zakupów w „sieci” - bądźmy ostrożni!
Mieszkanki powiatu zamojskiego kupując za pośrednictwem Internetu zostały oszukane. 23-latka za telefon zapłaciła Blikiem 700 zł. Nieuczciwy sprzedawca nie wywiązał się jednak z warunków umowy, po otrzymaniu pieniędzy - anulował nadaną w paczkomacie przesyłkę. Natomiast 42-latka kupiła za 280 zł. perfumy. Przelała pieniądze, jednak towaru nie otrzymała. Apelujemy do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zasady ograniczonego zaufania przy zakupach on-line.
Do oszustwa doszło na jednym z portali społecznościowych. 23-latka z powiatu zamojskiego chciała za jego pośrednictwem kupić telefon. Znalazła ogłoszenie i korzystając z komunikatora nawiązała kontakt z osobą sprzedającą. Telefon miał kosztować 750 złotych wraz z dostawą. Sprzedająca poprosiła o opłacenie etykiety w firmie kurierskiej. 23-latka zgodziła się i przekazała kod Blik na kwotę 16.99 złotych. Po tym otrzymała filmik, na którym zarejestrowana była osoba wkładająca paczkę do paczkomatu. Otrzymała też informację, że przesyłka została nadana. Wówczas dokonała wpłaty metodą Blik kwoty 700 złotych. Następnego dnia po wpłacie 23-latka dostała powiadomienie, że etykieta, która była nadana na paczce została anulowana. Pokrzywdzona natychmiast spróbowała nawiązać kontakt ze sprzedającą i wyjaśnić sytuację. Jednak było to już niemożliwe, nieuczciwy sprzedawca nie odbierał połączeń.
W podobny sposób oszukana została 42-latka z Zamościa. Skorzystała z oferty sprzedaży perfum zamieszczonej na portalu społecznościowym. Zapłaciła za nie 280 złotych przelewem. Po wpłacie pieniędzy kontakt z osobą, która wystawiła ofertę urwał się. 42-latak nie otrzymała perfum, nie otrzymała też zwrotu pieniędzy.
Kupując przez Internet zachowajmy zdrowy rozsądek i podstawowe środki ostrożności. Nie dajmy się ponieść emocjom związanym z tzw. okazją cenową i nie reagujmy na tzw. super okazje. Zbyt niska cena może sugerować ryzyko oszustwa. Kupując w Internecie wybierajmy sprawdzone sklepy, sprawdźmy też komentarze o sprzedającym. Brak komentarzy pozytywnych lub ich niewielka liczba powinny wzbudzić naszą szczególną czujność, choć i tu należy zachować ostrożność, ponieważ komentarze mogą być generowane przez samego sprzedającego. Zwróćmy też uwagę, jakie dane kontaktowe podał sprzedawca. Sklep internetowy jak każda inna firma, musi posiadać numer telefonu oraz adres i inne dane rejestracyjne – np. numery NIP i REGON. Taką firmę można sprawdzić on-line. Zanim wpłacimy na konto, rozważmy możliwość płatności przy odbiorze. Wówczas możemy sprawdzić przesyłkę przy kurierze, a w przypadku ujawnienia oszustwa spisać protokół i zawiadomić policję.
Jeśli mimo zachowania środków ostrożności, nie dostaniemy zamówionego towaru lub otrzymamy towar jest niezgodny z zamówieniem, należy:
- Jak najszybciej poinformować administratorów ds. bezpieczeństwa danego serwisu.
- Zachować wszystkie dokumenty związane z transakcją tj. dowód przelewu na konto bankowe, korespondencję mailową, jak również całą korespondencję ze sprzedawcą.
- Zgłosić się wraz z powyższymi dokumentami do najbliższej jednostki policji.
aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło