Kolejne oszustwa podczas zakupów przez Internet
33-latek zdecydował się za pośrednictwem Internetu kupić spalinową łuparkę do drewna za 900 zł. Przelał pieniądze sprzedawcy, jednak urządzenie do niego nie dotarło. Natomiast 24-letni mieszkaniec Zamościa również on-line kupił komputer, za który zapłacił prawie 1100 zł. Przesyłka do niego dotarła, jednak komputer był uszkodzony i brakowało wskazanych w ogłoszeniu części. 24-latek nie odzyskał pieniędzy. Apelujemy do mieszkańców o zachowanie ostrożności i zasady ograniczonego zaufania przy zakupach za pośrednictwem Internetu.
33-letni mieszkaniec gminy Sitno skorzystał z ogłoszenia umieszczonego na popularnym portalu ogłoszeniowym i zakupił spalinową łuparkę do drewna. Ze sprzedawcą ustalił kwotę zakupu i na wskazane przez niego konto przelał 900 złotych. Przekazał również sprzedawcy dane do wysyłki oraz potwierdzanie przelewu. Sprzedawca zobowiązał się nadać przesyłkę jeszcze tego samego dnia i o powyższym poinformować 33-latka. Niestety pokrzywdzony nie otrzymał wiadomości o wysłaniu towaru. Zaniepokojony próbował zadzwonić do sprzedawcy. Jednak bezskutecznie, telefon był wyłączony. Z portalu zniknęło również konto sprzedawcy. 33-latek nie otrzymał zakupionego towaru ani zwrotu pieniędzy.
Natomiast mieszkaniec Zamościa za pośrednictwem tego samego portalu ogłoszeniowego zdecydował się kupić komputer. W ogłoszeniu były dokładne dane i parametry urządzenia. Komputer miał być sprawny i bez uszkodzeń. 24-latek przelał sprzedawcy Blikiem prawie 1100 złotych. Po kilku dniach otrzymał przesyłkę. Jednak komputer był uszkodzony, miał pękniętą obudowę i brakowało niektórych części. Zdecydował się zwrócić towar sprzedawcy wysyłając go na adres wskazany na przesyłce, która do niego dotarła. Kontaktując się ze sprzedającym poprosił również o zwrot pieniędzy. Po kilku dniach przesyłka wróciła do 24-latka z adnotacją, że wskazany adres odbiorcy nie istnieje. Pokrzywdzony próbował ponownie skontaktować się ze sprzedającym, jednak bezskutecznie. 24-latek nie otrzymał zwrotu pieniędzy. Z nieuczciwej transakcji został mu jedynie uszkodzony komputer.
Kupując przez Internet zachowajmy zdrowy rozsądek i podstawowe środki ostrożności. Wybierajmy sprawdzone sklepy, sprawdźmy też komentarze o sprzedającym. Brak komentarzy pozytywnych lub ich niewielka liczba powinny wzbudzić naszą szczególną czujność. Pamiętajmy, że sklep internetowy jak każda inna firma, musi posiadać numer telefonu oraz adres i inne dane rejestracyjne. Ich brak może sugerować oszustwo. Ponadto rozważmy możliwość płatności przy odbiorze. Wówczas możemy sprawdzić przesyłkę przy kurierze, a w przypadku ujawnienia oszustwa spisać protokół i zawiadomić policję.
aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło