Nietrzeźwi kierowcy poniosą konsekwencje karne swojego postępowania
Przed sądem odpowiedzą mieszkańcy powiatu zamojskiego, którzy pomimo wypitego alkoholu postanowili wyruszyć na drogi nie zważając na to jak poważne zagrożenie stanowią. 28-latek kierował Renault mając prawie promil alkoholu dodatkowo na ul. Lipskiej spowodował kolizję. Niedopuszczonym do ruchu i nieubezpieczonym motorowerem kierował natomiast pijany 72-latek, w organizmie miał prawie 1,5 promila. Ponad 2,5 promila miał z kolei 30-latek, a kierując Volkswagenem przewoził kilkuletnie dziecko.
Nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Policjanci podczas codziennych kontroli drogowych weryfikują również stan trzeźwości kierowców. Na szczęście większość kierujących to odpowiedzialne osoby i ich stan trzeźwości nie budzi zastrzeżeń. Niestety zdarzają się też osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu nie myśląc o tym jak poważne zagrożenia powodują.
W minioną niedzielę do zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym doprowadził nietrzeźwy kierowca Renault. Na ulicy Lipskiej w Zamościu nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył poprzedzającego go Opla. Oplem kierował 28-latek z gminy Zamość, podróżował z 27-latką i kilkuletnim chłopcem. Kierowcą Renault był 28-letni mieszkaniec Zamościa, przewoził trzech pasażerów w wieku 28 i 34 lat. Na szczęście żaden z uczestników kolizji nie potrzebował pomocy medycznej. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący Oplem był trzeźwy, natomiast kierujący Renault w organizmie miał blisko promil. Wszyscy pasażerowie Renault również byli nietrzeźwi. Kierujący Renault stracił już uprawnienia. Czeka go jeszcze sądowa rozprawa oraz kara za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Dzień wcześniej, w sobotę około 19:00 patrol ruchu drogowego w jednej z miejscowości gminy Zamość zauważył kierującego motorowerem. Jego styl jazdy wydał się policjantom podejrzany. Podjęli próbę zatrzymania kierującego do kontroli, jednak mężczyzna nie zareagował i jechał dalej. Po około 100 metrach skręcił na posesję i wjechał na pole. Tam został zatrzymany.
Motorowerem kierował 72-latek z gminy Zamość. Był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko 1,5 promila. Motorower, którym się poruszał mężczyzna nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał ważnego obowiązkowego ubezpieczenia. 72-latkowi przedstawiono już zarzuty. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Czeka go również odpowiedzialność za wykroczenia drogowe.
Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany przez funkcjonariuszy ruchu drogowego w jednej z miejscowości gminy Sitno. Tam 30-letni mieszkaniec tej gminy kierował Volkswagenem mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Będąc w takim stanie przewoził niespełna 3-letnie dziecko, które siedziało na przednim fotelu pasażera bez fotelika bezpieczeństwa. Tłumacząc swoje naganne postępowanie wyjaśnił mundurowym, że jechał do sklepu, aby kupić dziecku żelki. O sprawie dowiedział się już sąd rodzinny i nieletnich. Wkrótce 30-latek odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Nietrzeźwy kierowca „wpadł” także w czasie kontroli drogowej w Dębowcu. Zamojski ruch drogowy w tym przypadku zatrzymał kierującego Renault. Siedzący za kierownicą pojazdu 68-latek z gminy Skierbieszów miał w organizmie ponad promil.
Przypominamy, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu. Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dlatego apelujemy - kierowco włącz myślenie i zachowaj trzeźwość!
aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło