Groźna sytuacja na Zalewie w Nieliszu. Z pomocą przypłynęli policyjni wodniacy i ratownicy WOPR
Na zalewie w Nieliszu doszło do niebezpiecznej sytuacji. Policjanci podczas wodnego patrolu zauważyli dryfujący na środku zbiornika rower wodny. Z uwagi na silny wiatr i wysokie fale czteroosobowa załoga nie mogła samodzielnie dopłynąć do brzegu. Policjanci i ratownicy WOPR od razu zareagowali i bezpiecznie przetransportowali załogę na brzeg. Do brzegu odholowali również rower wodny. Apelujemy o bezpieczne i rozsądne korzystanie ze sprzętu pływającego.
Wczoraj policjanci z Nielisza pełniąc służbę na nieliskim zalewie zauważyli niebezpieczną sytuację. Funkcjonariusze podczas patrolu zauważyli dryfujący na środku zbiornika rower wodny. Na wodzie były wysokie fale, wiał silny wiatr i padał deszcz.
Policjanci od razu podpłynęli łodzią do roweru wodnego. Na pokładzie były 4 osoby, które nie potrafiły o własnych siłach dopłynąć do brzegu, o pomoc poprosiły mundurowych. Policyjni wodniacy wraz z ratownikami WOPR zabrali załogę na pokład i przetransportowali na brzeg. Następnie odholowali rower wodny w rejon kąpieliska.
Rowerem wodnym pływali mieszkańcy powiatu tomaszowskiego w wieku 24, 26 i 27 lat.
Na szczęście ich wyprawa zakończyła się na strachu, nikomu nic się nie stało. Uczestnicy interwencji nie wymagali pomocy medycznej.
Apelujemy o bezpieczne i rozsądne korzystanie ze sprzętu pływającego. Wypływając na akwen zawsze należy brać pod uwagę własne siły i umiejętności, mieć ze sobą kamizelkę ratunkową oraz zwracać uwagę na warunki pogodowe pamiętając o tym, że aura może nagle się zmienić na niekorzystną.
aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło