Aktualności

Kierowali pojazdami bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości

Zatrzymany przez dzielnicowych do kontroli drogowej 46-latek kierując Skodą w organizmie miał ponad 0,7 promila. Miał też dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Natomiast nietrzeźwy 43-latek kierując Hondą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w Audi, a później w ogrodzenie posesji. W organizmie miał ponad 2,5 promila, jechał bez uprawnień i bez ważnych badań technicznych. Obaj nieodpowiedzialni kierowcy za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem.

Wczoraj rano dzielnicowi z Zamościa w czasie obchodu rejonu służbowego w Białowoli zauważyli kierującego Skodą, którego styl jazdy wydał się policjantom podejrzany. Postanowili wiec zatrzymać go do kontroli drogowej. Skodą kierował 46-letni mieszaniec gminy Zamość. Od mężczyzny dzielnicowi wyczuli alkohol, a badanie alkomatem potwierdziło, że kierujący był nietrzeźwy. 46-latek w organizmie miał ponad 0,7 promila alkoholu. W czasie dalszej kontroli wyszło również na jaw, że mężczyzna posiada dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wkrótce nieodpowiedzialny kierowca Skody za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.

Nietrzeźwy kierujący został ujawniony także w środę późnym wieczorem. Dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Sąsiadka w gminie Sułów samochód osobowy wjechał w ogrodzenie posesji. Skierowani na miejsce policjanci ze Szczebrzeszyna wstępnie ustalili, że w kolizji brał udział kierujący Hondą 43-letni mieszkaniec gminy Sułów, który nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w Audi a następnie w ogrodzenie posesji.

Audi kierował 48-latek również z gminy Sułów, przewoził pasażerkę. Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie doznał obrażeń i nie potrzebował pomocy medycznej. Policjanci zbadali również stan trzeźwości kierowców. Okazało się, że kierujący Audi był trzeźwy natomiast kierowca Hondy w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że Honda nie maiła ważnych badań technicznych a kierujący nią 43-latek jechał bez uprawnień. Prawo jazdy zostało mu zatrzymane kilka miesięcy temu za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Kierowca Hondy przed sądem odpowie za swoje niezgodne z prawem zachowanie.

Apelujemy o trzeźwość za kierownicą i przypominamy, że niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości można trafić do zakładu karnego na 3 lata. 

podkomisarz Dorota Krukowska - Bubiło

 

Powrót na górę strony