Utrata prawa jazdy i surowy mandat w „recydywie” za przekroczenie prędkości
Policjanci zamojskiego ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego Audi, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 111 km/h. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej zatrzymany za przekroczenie dozwolonej prędkości. Za popełnione wykroczenie w warunkach „recydywy” otrzymał mandat w wysokości 4 000 zł i 14 punktów karnych. Mężczyzna stracił też prawo jazdy.
W niedzielę, 6 kwietnia kilka minut po godzinie 19:30 policjanci zamojskiego ruchu drogowego w miejscowości Pniówek, dokonywali pomiaru prędkości.
Uwagę policjantów zwrócił kierujący Audi, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 111 km/h. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli.
Za kierownicą samochodu siedział 40-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego. Po sprawdzeniu w systemie okazało się, że kierujący był już karany za przekroczenie dozwolonej prędkości i zgodnie z przepisami będzie odpowiadał w ramach „recydywy”, co oznacza, że grzywna za przekroczenie prędkości wynosi dwa razy więcej niż ta, która jest przypisana do danego wykroczenia.
40-latek został ukarany mandatem w kwocie 4000 zł i 14 punktami karnymi. Zgodnie z prawem, mężczyzna stracił także prawo jazdy na 3 miesiące.
PRZYPOMINAMY!
W polskim prawie drogowym recydywa wystąpi wtedy, gdy kierowca po raz drugi w ciągu 2 lat popełni wykroczenie z tej samej grupy. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas.
Dotyczy to na przykład przekroczenia prędkości o:
• 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych; recydywa: 1600 złotych;
• 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych; recydywa: 2000 złotych;
• 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
• 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych;
• 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych; recydywa: 5000 złotych;
podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło