Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych przyczyną zdarzenia z udziałem ciężarówki
W Miączynie 61-latek kierując samochodem ciężarowym m. DAF z naczepą stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Trafił do szpitala. Na szczęście po badaniach mógł wrócić do domu, z kolizji wyszedł bez poważniejszych obrażeń. Przyczyną było niedostosowanie prędkości jazdy do panujących na drodze warunków, za co 61-latek został ukarany grzywną.
Wczoraj około godziny 22.30 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu ciężarowego, do którego doszło w Miączynie na drodze krajowej numer 74.
Natychmiast skierował tam policjantów, którzy ustalili, że kierujący samochodem ciężarowym marki DAF wraz z naczepą poruszał się od strony Werbkowic. Na łuku drogi w lewo w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Następnie wjechał na chodnik uszkadzając metalowe elementy infrastruktury, na pobocze i częściowo do przydrożnego rowu.
Pojazdem kierował 61-letni mieszkaniec Ukrainy.
Policyjne badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala celem wykonania szczegółowych badań. Po diagnostyce został wypisany do domu, z kolizji wyszedł bez poważniejszych obrażeń.
61-latek za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym otrzymał mandat w wysokości 1000 złotych.
W czasie, gdy na miejscu zdarzenia pracowały służby ratunkowe ruch tam był utrudniony i odbywał się wahadłowo.
podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło