Aktualności

Oszustwo na „znajomego z Facebooka”

Oszuści przejęli konto społecznościowe koleżanki 43-letniej mieszkanki Zamościa i wysłali do niej wiadomości z prośbą o przesłanie kodów Blik. Niestety 43-latka dała się zmanipulować, podała kody i straciła prawie 2000 złotych. Nie reagujmy pochopnie na prośby o przekazanie kodów Blik, zawsze wcześniej dokładnie weryfikujmy autora prośby.

43-latka z Zamościa za pośrednictwem komunikatora Messenger otrzymała wiadomość z konta społecznościowego koleżanki. W treści rzekoma koleżanka poprosiła ją o zapłacenie za internetowe zakupy kodem Blik twierdząc przy tym, że wykorzystała limit na koncie. Nie podejrzewając oszustwa 43-latka wygenerowała i podała kod Blik, a później zaakceptowała zakup za kwotę 990 złotych.

Po tym 43-latka próbowała skontaktować się z rzekoma koleżanką, jednak nie odbierała połączeń wykonywanych za pośrednictwem Messenger. Odpisała jedynie, że nie może rozmawiać. Po pewnym czasie 43-latka została poproszona o kolejny kod Blik i tym razem spełniła prośbę akceptując transakcję na kwotę 990 złotych. Później otrzymała wiadomość o treści „to był wirus”. Podejrzewając oszustwo zatelefonowała do koleżanki, która wyjaśniła jej, że ktoś włamał się na jej konto portalu społecznościowego i rozesłał wiadomości do znajomych prosząc o kody Blik. 43-latka zadzwoniła na infolinię banku i złożyła w tej sprawie reklamację, przyszła też do komendy informując policjantów o oszustwie.

Oszust, działając metodą „na znajomego z Facebooka” przełamuje zabezpieczenia konta społecznościowego uzyskując dostęp do danych tam zawartych. Przejmując kontrole nad kontem kontaktuje się przez komunikator ze znajomymi. Gdy cyberprzestępcy uda się zdobyć zaufanie potencjalnej ofiary, próbuje wyłudzić pieniądze. Najczęściej fałszywy znajomy prosi o podanie kodu do szybkiej płatności, czyli kodu Blik. Powodów może być wiele: niewielka pożyczka, wyczerpany limit transakcji, czy brak wystarczającej kwoty na koncie, aby mógł za coś zapłacić. Po podaniu kodu oszust natychmiast wypłaca pieniądze w bankomacie i prosi o kolejne kody. Konsekwencją nierozważnego udostępnienia kodu zawsze jest utrata pieniędzy. Dlatego tak ważne jest sprawdzanie każdej prośby o pożyczkę. Wystarczy nawiązać kontakt telefoniczny i zweryfikować osobę, która prosi o pieniądze.

podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło

Powrót na górę strony