Kolejni nietrzeźwi kierowcy „wpadli” podczas kontroli
16 nietrzeźwych kierowców ujawnili zamojscy policjanci podczas minionego weekendu. Wśród nich byli zarówno kierowcy samochodów, jak i rowerzyści. Wszystkich czekają teraz surowe konsekwencje. Jednak odpowiedzialność karna to nie wszystko, pijani kierowcy mogli doprowadzić do tragedii na drodze. Kierując pojazdem zachowaj trzeźwość, nie ryzykuj życiem swoim i innych.
W czasie minionego weekendu zamojscy policjanci, dbając o bezpieczeństwo podróżujących naszymi drogami, wykonując kontrole kierowców badali również stan ich trzeźwości. Dodatkowo w sobotę przeprowadzili wzmożone działania „Trzeźwość” ukierunkowane głównie na eliminowanie z ruchu drogowego kierowców, którzy siadają za kierownicę pod działaniem alkoholu. W czasie działań wykonali ponad 1700 badań trzeźwości kierujących.
Realizowane w czasie weekendu policyjne kontrole wykazały, że większość kierowców to osoby odpowiedzialne i trzeźwe. Jednak nie wszyscy zaliczeni zostali do tego grona.
Od piątku do niedzieli mundurowi zatrzymali 16 kierowców, którzy usiedli za kierownicę auta lub kierowali rowerem w stanie nietrzeźwości.
Dzisiejszej nocy policjanci ruchu drogowego w Zamościu na ulicy Zamoyskiego skontrolowali kierującego BMW. Kierowca - 56-latek z Zamościa, w organizmie miał prawie promil. Podobną ilość alkoholu w organizmie miał 35-letni mieszkaniec Zamościa, który kierował pojazdem marki Kia, a do kontroli został zatrzymany w sobotę na ulicy Powiatowej. Natomiast w piątek w Sitnie patrol ruchu drogowego skontrolował kierującego Renault. Badanie wykazało, że 61-latek z gminy Skierbieszów miał ponad 0,6 promila.
Prowadzone przez policjantów badania wykazały obecność alkoholu również u niektórych rowerzystów. W miniony weekend mundurowi ujawnili trzynastu takich lekkomyślnych cyklistów. Najwięcej, ponad 2,6 promila alkoholu miał w organizmie 43-letni cyklista z gminy Grabowiec zatrzymany w piątek do kontroli w jednej z miejscowości gminy. Blisko 2,5 promila badanie wykazało natomiast u 47-latka z Zamościa skontrolowanego w niedzielę, w czasie, gdy jechał rowerem ulicą Partyzantów. Podobne stężenia alkoholu w organizmie miał 48-letni cyklista zatrzymany do kontroli w sobotę w Sitańcu. Niewiele mniej, bo prawie 2 promile badanie wykazało u 58-letniego cyklisty, który do kontroli został zatrzymany w sobotę na ulicy Lubelskiej.
Wszystkich nieodpowiedzialnych kierowców czekają teraz surowe konsekwencje.
Przypominamy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pobawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz obowiązek wpłaty do 60 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Sprawiedliwościowego. Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości zgodnie z polskim prawem jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
Konsekwencje karne to nie wszystko. Pamiętajmy, że nawet najmniejsza ilość wypitego alkoholu pogarsza koncentracje, spowalnia reakcje na sytuacje, jakie mogą pojawić się na drodze i powoduje błędną ocenę odległości i szybkości pojazdu. Bądźmy odpowiedzialni i nie ryzykujmy życiem swoim i innych uczestników ruchu drogowego. Mając na względzie bezpieczeństwo nas wszystkich, ponawiamy apel o trzeźwość za kierownicą.
podkomisarz Dorota Krukowska –Bubiło