Aktualności

Oszukana metodą „na znajomego z FB”, 46-latka straciła ponad 9 tys. zł

Data publikacji 05.11.2025

46-latka zareagowała na przesłaną komunikatorem prośbę o pożyczkę. Przekonana, że finansowego wsparcia potrzebuje koleżanka udostępniła kilka kodów Blik na łączną kwotę ponad 9 000 zł. Jak się okazało, w rzeczywistości zareagowała na prośbę oszustów, którzy włamali się na konto społecznościowe jej koleżanki. Przestrzegamy przed oszustwami metodą „na znajomego” i przypominamy, aby w tego typu sytuacjach nie działać pochopnie.

Działający metodą „na znajomego z Facebooka” oszuści włamują się na konta społecznościowe przypadkowych osób. Później podszywając się pod właściciela takiego konta rozsyłają do jego znajomych wiadomości z prośbą o szybką pożyczkę przy wykorzystaniu kodu Blik.

O takim właśnie oszustwie wczoraj zawiadomiła policjantów 46-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego. Wyjaśniła, że za pośrednictwem komunikatora otrzymała od koleżanki prośbę o opłacenie zakupów. Wyjaśnieniem powodów prośby była informacja o problemach ze zmianą limitu płatności. W wiadomości rzekoma koleżanka zapewniała również, że odda pieniądze następnego dnia. Kobiety znały się nie tylko z portalu społecznościowego, były też koleżankami w realnym świecie, dlatego też 46-latka szybko zareagowała. Wygenerowała i przekazała kod Blik na kwotę 790 złotych. Po tym otrzymywała kolejne wiadomości z prośbami o dalsze wpłaty. Rzekoma koleżanka argumentowała prośby tym, że transakcje były odrzucane. Nieświadoma oszustwa generowała kolejne kody i przekazywała je „koleżance”. Łącznie 46-latka przekazała osiem kodów Blik na całościową kwotę ponad 9000 złotych.  

Dopiero po pewnym czasie postanowiła skontaktować się z „koleżanką”. Za pośrednictwem innego komunikatora napisała do niej wiadomość i wówczas oszustwo wyszło na jaw. Okazało się, że ktoś przełamał zabezpieczenia jej konta na facebook i do znajomych rozesłał fałszywe wiadomości z prośbą o dokonanie opłaty przy użyciu kodu Blik.

W tego typu sytuacjach nie można działać pochopnie. W szczególności, gdy w otrzymanej wiadomości występuje wątek finansowy. Zawsze należy najpierw upewnić się, kto jest prawdziwym autorem wiadomości. Możemy to szybko sprawdzić – dzwoniąc do osoby, która rzekomo potrzebuje naszej pomocy.

podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło

 

 

Powrót na górę strony