Tragiczny wypadek
Nadmierna prędkość była najprawdopodobniej przyczyną wypadku jaki wydarzył się wczoraj w miejscowości Bereść w pow. zamojskim. Volkswagen Sharan którym podróżowała czteroosobowa rodzina zjechał na pobocze, uderzył w skarpę a następnie w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 11-letnia dziewczynka. Ani kierujący ani pasażerowie nie korzystali z pasów bezpieczeństwa. Policjanci apelują o ostrożność i rozsądek na drodze.
Do wypadku doszło o godzinie 16.30 w miejscowości Bereść. Kierujący samochodem volkswagen sharan, 47-letni mieszkaniec gm. Grabowiec, jadąc przez tę miejscowość na prostym odcinku drogi utracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na lewe pobocze drogi, uderzyło w skarpę, drzewo a następnie kilkakrotnie koziołkowało. Śmierć na miejscu poniosła 11-letnia córka kierującego. Do szpitala z obrażeniami ciała przewieziony został kierujący pojazdem, jego 44-letnia żona i 16-letnia córka. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Okazało się, że rodzina podróżowała bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Apelujemy do wszystkich kierujących o ostrożną jazdę, rozwagę i stosowanie się do przepisów dotyczących ograniczeń prędkości i obowiązku zapinania pasów. Takie zachowania z pewnością pozwolą uniknąć wielu nieszczęść i tragedii na drodze. (jk)
Więcej na www.policja.zamosc.pl