Kierowała bez uprawnień i uderzyła w drzewo - Aktualności - KMP Zamość

Policjanci wyjaśniają okoliczności  wypadku do którego doszło w dniu 27 maja br. po godzinie 19.00 w Adamowie. 21-letnia zamościanka, nie mając uprawnień do kierowania, kierując autem kolegi, zjechała na pobocze, wjechała do rowu i uderzyła w drzewo. Kierująca i dwójka pasażerów w wieku 25 i 19 lat z obrażeniami głów przewiezieni zostali do szpitala. Apelujemy o rozsądek na drogach.

Fordem mondeo podróżowała czwórka młodych ludzi. Jechali w kierunku Krasnobrodu. Za kierownicą auta siedział 24-letni mieszkaniec Zamościa. Wraz z nim w samochodzie była jeszcze trójka pasażerów  - 21-letnia zamościanka, 25-letni mieszkaniec Krasnobrodu i 19-latka z gm. Zamość. W czasie jazdy kierujący fordem  i jego 21-letnia koleżanka zamienili się miejscami. Dziewczyna mimo, że nie posiadała uprawnień do kierowania, usiadła za kierownicą auta.

Chwilę później w Adamowie na prostym odcinku drogi, 21-latka straciła panowanie nad samochodem. Auto zjechało na pobocze uszkadzając drogową tablicę informacyjną a następnie do rowu, po czym samochód uderzył w drzewo. Kierująca wraz z dwójką pasażerów  - 25-latkiem  i 19-latką, przewiezieni zostali do szpitala. Mają obrażenia głów. Od 21-letniej zamościanki pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Pozostali uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Nadmierna prędkość w połączeniu z brakiem rozwagi i brawurą to przyczyny wielu wypadków do których dochodzi na naszych drogach. Wsiadając za kierownicę auta pamiętajmy o bezpieczeństwie swoim i przewożonych pasażerów, nie lekceważmy zagrożenia jakim jest brawura, pośpiech i brak wyobraźni. Tylko stosując się do przepisów ruchu drogowego oraz zachowując szczególną ostrożność można uniknąć wypadków i kolizji. (jk)