Aktualności

Dwaj bracia napadli na taksówkarza

W policyjnym areszcie przebywają dwaj bracia w wieku 21 i 24 lat mieszkańcy gm. Zamość. Młodzieńcy dzisiejszej nocy zamówili kurs taksówką ze Starego Zamościa do miejsca zamieszkania. Podczas jazdy napadli na wiozącego ich taksówkarza zadając mu nożem cios w szyję. 50-letni kierowca zdołał wyswobodzić się napastnikom, którzy zrabowali mu taksówkę i uciekli. Kilkadziesiąt minut później zostali zatrzymani przez policjantów z sąsiedniej jednostki. Obaj młodzieńcy byli pod działaniem alkoholu. Za rozbój z użyciem noża grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

W policyjnym areszcie przebywają dwaj bracia w wieku 21 i 24 lat mieszkańcy gm. Zamość. Młodzieńcy dzisiejszej nocy zamówili kurs taksówką ze Starego Zamościa do miejsca zamieszkania. Podczas jazdy napadli na wiozącego ich taksówkarza zadając mu nożem cios w szyję. 50-letni kierowca zdołał wyswobodzić się napastnikom, którzy zrabowali mu taksówkę i uciekli. Kilkadziesiąt minut później zostali zatrzymani przez policjantów z sąsiedniej jednostki. Obaj młodzieńcy byli pod działaniem alkoholu. Za rozbój z użyciem noża grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało miejsce dzisiejszej nocy. Tuż po północy dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie o napadzie na taksówkarza. Jak wynikało z informacji sprawcy zamówili kurs taksówką ze Starego Zamościa do Wysokiego. W czasie jazdy nakazali taksówkarzowi by skręcił w polną drogę. Twierdzili, że jest to skrót do ich miejsca zamieszkania. Tam w ustronnym miejscu pasażer siedzący obok kierowcy uderzył go w twarz. Drugi z pasażerów nożem zadał taksówkarzowi cios w szyję. 50-letni kierowca zdołał wyswobodzić się napastnikom i z obawy o swoje życie i zdrowie uciekł z pojazdu. Mężczyzna dobiegł do najbliższych zabudowań i o zajściu powiadomił policję. Napastnicy w tym czasie zrabowaną taksówką uciekli z miejsca zdarzenia. Dyżurny komendy informację o napadzie natychmiast przekazał podległym służbom. O zdarzeniu powiadomieni zostali również policjanci jednostek ościennych.

Tuż przed godzina 1.00 policjanci z Krasnegostawu patrolując miasto zauważyli jak ulicą jednokierunkową pod prąd jedzie samochód. Mundurowi postanowili zatrzymać auto. Kiedy podjechali bliżej zauważyli, że samochód ten to poszukiwane renault espace z oznaczeniami taxi. Policjanci dali kierującemu sygnał do zatrzymania. Ten, mimo włączonych sygnałów dźwiękowych i świetlnych w radiowozie, zlekceważył otrzymane znaki i skręcił w boczną ulicę. Po krótkim pościgu auto zostało zatrzymane. Za kierownicą renaulta siedział 21-letni mieszkaniec gm. Zamość. Pasażerem był starszy o trzy lata brat kierującego. Obaj młodzieńcy byli pod działaniem alkoholu. Młodszy w organizmie miał blisko 0,3 promila, starszy 2,20. Mężczyźni pod zarzutem dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia zostali zatrzymani. Przebywają w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych zamojskiej komendy. Skradziony przez nich pojazd został zabezpieczony.

Pokrzywdzonemu w zdarzeniu 50-letniemu taksówkarzowi z Zamościa udzielono pomocy medycznej. Mężczyzna po opatrzeniu ran zwolniony został do domu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawcy napadu po wytrzeźwieniu trafią przed oblicze prokuratora. Zgodnie z kodeksem karnym rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia to przestępstwo za które grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. (jk)
Powrót na górę strony