Aktualności

Mówiła że zbiera dary dla ubogich

Za kradzież pieniędzy odpowie 56-letnia mieszkanka Mławy. Kobieta pod pozorem zbiórki darów dla ubogich weszła do mieszkania 88-letniej mieszkanki gm. Stary Zamość i z szafy skradła oszczędności gospodyni. Wczoraj Mławianka usłyszała zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Za kradzież pieniędzy odpowie 56-letnia mieszkanka Mławy. Kobieta pod pozorem zbiórki darów dla ubogich weszła do mieszkania 88-letniej mieszkanki gm. Stary Zamość i z szafy skradła oszczędności gospodyni. Wczoraj Mławianka usłyszała zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 Zdarzenie miało miejsce w środę około południa w miejscowości Udrycze Wola. Do mieszkania samotnie mieszkającej 88-letniej kobiety weszły nieznajome. Twierdziły, że zbierają dary dla ubogich. Gospodyni nie była jednak zainteresowana rozmową z nieznajomymi i usiłowała wyprosić je z domu. Te jednak nie dawały za wygraną i natarczywie zagadywały kobietę.  Kiedy w końcu opuściły mieszkanie, 88-latka tknięta przeczuciem zajrzała do szafy. Okazało się, że wraz z wyjściem nieznajomych  zginęły oszczędności - 4.300 złotych. O kradzieży powiadomiono policję. 88-latka  niewiele zapamiętała z wyglądu nieznajomych, na szczęście czujni sąsiedzi doskonale zapamiętali markę samochodu, który parkował pod posesją 88-latki. Dzięki temu w Deszkowicach policjanci zatrzymali opisywany pojazd. Oplem podróżowały cztery osoby w wieku 45 - 56 lat mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego. W związku z podejrzeniem udziału w kradzieży wszyscy trafili do policyjnego aresztu.

Wczoraj zatrzymani zostali przesłuchani. Zarzut kradzieży usłyszała 56-letnia mieszkanka Mławy. Kobieta przyznała się do kradzieży pieniędzy z mieszkania 88-latki i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Pozostałe osoby po przesłuchaniach zwolniono.
 
Na poczet grożących za popełnione przestępstwo kar i grzywien policjanci dokonali tymczasowego zajęcia mienia w wysokości 5 tys. złotych.

Wkrótce kobieta stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności. (jk)
Powrót na górę strony