Aktualności

Rozprawili się z kaczką, usłyszeli zarzuty

Zarzuty nielegalnego pozyskania tuszy zwierzęcia łownego, w tym przypadku kaczki krzyżówki usłyszeli dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 46 i 37 lat. Mężczyźni zabili dziko żyjącą i zimującą nad rzeką Łabuńką kaczkę, oskubali i podzielili się łupem. Kiedy wpadli w ręce policjantów, jeden z zatrzymanych mężczyzn miał świeże ślady krwi na dłoniach, drugi pozostałości kaczego pierza na ubraniu. Wczoraj obaj Zamościanie usłyszeli zarzuty z ustawy prawo łowieckie. Za popełniony czyn grozi im kara do roku pozbawienia wolności.

Zarzuty nielegalnego pozyskania tuszy zwierzęcia łownego, w tym przypadku kaczki krzyżówki usłyszeli dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 46 i 37 lat. Mężczyźni zabili dziko żyjącą i zimującą nad rzeką Łabuńką kaczkę, oskubali i podzielili się  łupem. Kiedy wpadli w ręce policjantów, jeden z zatrzymanych mężczyzn miał świeże ślady krwi na dłoniach, drugi pozostałości kaczego pierza na ubraniu. Wczoraj obaj Zamościanie usłyszeli zarzuty z ustawy prawo łowieckie. Za popełniony czyn  grozi im kara do roku pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie. Dyżurny zamojskiej komendy wysłał policyjny patrol w pobliże rzeki Łabuńki przepływającej przez Zamość. Jak wynikało ze zgłoszenia, dwóch mężczyzn miało tam oskubywać z piór kaczkę. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, zauważyli dwóch nerwowo zachowujących się mężczyzn. Jeden z nich na dłoniach posiadał świeże ślady krwi. U drugiego na kurtce widoczne były pozostałości pierza. Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 37 i 46 lat. Na pytanie o kaczkę, starszy z zatrzymanych wyjął ze spodni owiniętą w folię, nieżywą i oskubaną już kaczkę.

W momencie zatrzymania obaj mężczyźni byli pod działaniem alkoholu. W organizmach mieli  po 2 promile tego trunku. Wczoraj Zamościanie usłyszeli zarzuty nielegalnego pozyskania tuszy kaczki krzyżówki. Obaj przyznali się do winy. Jak tłumaczyli policjantom, na pomysł jej zabicia wpadli przechodząc nad Łabuńką. Widząc ptaka złapali go,  a następnie w pobliskich zaroślach pozbawili życia, oskubali i po równo podzielili. Kaczkę zabili z myślą o jej konsumpcji.

Nielegalnie pozyskaną tuszę kaczki przekazano pracownikowi ogrodu zoologicznego w Zamościu.

Za popełnione przestępstwo zgodnie z ustawą prawo łowieckie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. (jk)

Powrót na górę strony