Pijany przyjechał ukraść ciągnik
Zarzuty usiłowania kradzieży ciągnika, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamania sądowego zakazu usłyszał 31-letni mieszkaniec gm. Skierbieszów. Mężczyzna pod osłoną nocy zakradł się do gospodarstwa 67-latka z Majdanu Sitanieckiego i ukradł parkujący tam ciągnik. Po niespełna dwóch godzinach złodziej wpadł w ręce funkcjonariuszy. Odnaleziony został również warty 20 tys. traktor, który 31-latek porzucił podczas ucieczki. Wkrótce za popełnione czyny mieszkaniec gm. Skierbieszów odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty usiłowania kradzieży ciągnika, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamania sądowego zakazu usłyszał 31-letni mieszkaniec gm. Skierbieszów. Mężczyzna pod osłoną nocy zakradł się do gospodarstwa 67-latka z Majdanu Sitanieckiego i ukradł parkujący tam ciągnik. Po niespełna dwóch godzinach złodziej wpadł w ręce funkcjonariuszy. Odnaleziony został również warty 20 tys. traktor, który 31-latek porzucił podczas ucieczki. Wkrótce za popełnione czyny mieszkaniec gm. Skierbieszów odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę po godzinie 22.00 dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został o kradzieży ciągnika do której doszło w Majdanie Sitanieckim. O zdarzeniu informował mężczyzna opiekujący się posesją pod nieobecność 67-letniego właściciela gospodarstwa. Jak wynikało z relacji zawiadamiającego, chwilę wcześniej złodziej zakradł się do garażu, gdzie uruchomił parkujący tam traktor po czym wyjechał z posesji kierując się w okoliczne lasy.
Zgłaszający widząc zajście wsiadł w swój samochód i udał się za sprawcą kradzieży. W poszukiwania ciągnika zaangażowani zostali również policjanci z okolicznych posterunków i Krasnegostawu. Tuż po północy funkcjonariusze odnaleźli porzucony ciągnik w rowie na mokradłach między miejscowościami Zabytów i Stryjów.
W ręce policjantów wpadł także sprawca kradzieży. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec gm. Skierbieszów. Mężczyzna przyszedł do pozostawionego w pobliżu miejsca kradzieży volkswagena, którym jak się okazało przyjechał by ukraść traktor. Tam czekali już na niego funkcjonariusze. Ubiór 31-latka jednoznacznie wskazywał, że miał on związek z kradzieżą ciągnika. Mężczyzna miał przemoczone ubranie i buty. Badanie alkomatem pokazało w jego organizmie 1,7 promila alkoholu. 31-latek trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży wartego 20 tysięcy złotych ciągnika oraz kierowania nim w stanie nietrzeźwości. 31-latek posiadał także - obowiązującego go do marca 2013 roku - zakaz prowadzenia pojazdów. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do popełnionych czynów. Wkrótce 31-latek stanie przed sądem. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.(jk0