Aktualności

Okazja czyni złodzieja

Zarzuty usiłowania kradzieży pralki usłyszeli dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 39 i 48 lat. Właścicielka pralki wyprowadzając się z mieszkania wystawiła ją przed blok wraz z innymi sprzętami z zamiarem ich przetransportowania do nowego lokum. Z okazji skorzystali dwaj mężczyźni, którzy podczas zatrzymania tłumaczyli, że chcieli tylko zabrać złom.

Zarzuty usiłowania kradzieży pralki usłyszeli dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 39 i 48 lat. Właścicielka pralki wyprowadzając się z mieszkania wystawiła ją przed blok wraz z innymi sprzętami z zamiarem ich przetransportowania do nowego lokum. Z okazji skorzystali dwaj mężczyźni, którzy podczas zatrzymania tłumaczyli, że chcieli tylko zabrać złom.
Wczoraj przed południem dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został przez 32-letnią mieszkankę województwa podkarpackiego o usiłowaniu kradzieży należącej do niej pralki automatycznej. Jak wynikało z zawiadomienia kobieta wyprowadzała się z mieszkania położonego w centrum Zamościa. Przed blok wystawiła domowe sprzęty z zamiarem przetransportowania ich w nowe miejsce. Chwila nieuwagi spowodowała, że wystawiona przed blokiem pralka znalazła "nowych" właścicieli.
Przechodzący tamtędy dwaj mężczyźni zabrali przygotowaną do transportu pralkę i próbowali oddalić się z miejsca. Zaalarmowana o zdarzeniu kobieta, wraz z pomagającymi jej w przeprowadzce pomocnikami dogonili oddalających się ze sprzętem mężczyzn, a o zajściu poinformowali policję.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 39 i 48 lat. W rozmowie z policjantami wyznali, że zabrali pralkę bo myśleli, że jest ona bezużytecznym złomem. Obaj zatrzymani byli pod działaniem alkoholu. Starszy w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu, młodszy blisko 0,2 promila. 48-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś usłyszy zarzut usiłowania kradzieży pralki. 39-latek zarzut taki usłyszał jeszcze wczoraj.
Pralka wróciła do właścicielki. Była jednak uszkodzona, bo jak się okazało podczas transportu wypadła zatrzymanym z rąk.
Wkrótce za swój czyn obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.(jk)
Powrót na górę strony