Aktualności

Ćwiczenia służb podczas działań w sytuacjach kryzysowych

Pożar, człowiek grożący popełnieniem samobójstwa i podłożony ładunek wybuchowy - to scenariusz ćwiczeń, które wczoraj odbyły się na terenie szpitala "papieskiego" w Zamościu. W manewrach udział wzięli między innymi zamojscy policjanci, strażacy, straż miejska oraz służby medyczne. Wszystko po to, by doskonalić współdziałanie służb ratowniczych w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej.

Pożar, człowiek grożący popełnieniem samobójstwa i podłożony ładunek wybuchowy - to scenariusz ćwiczeń, które wczoraj odbyły się na terenie szpitala "papieskiego" w Zamościu. W manewrach udział wzięli między innymi zamojscy policjanci, strażacy, straż miejska oraz służby medyczne. Wszystko po to, by doskonalić współdziałanie służb ratowniczych w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej.
Głównym celem ćwiczeń było doskonalenie umiejętności i wzajemnej współpracy wszystkich służb podczas działań w sytuacjach kryzysowych. Wspólne ćwiczenia rozpoczęły się tuż po godzinie 13.00 od informacji która napłynęła do dyżurnego miejskiego stanowiska kierowania o pożarze do jakiego doszło na terenie szpitala "papieskiego" w Zamościu. Jak wynikało z przekazanej informacji część IV kondygnacji budynku objęta została pożarem i panuje duże zadymienie. Chwilę po otrzymaniu tego zgłoszenia do działań zaangażowane zostały służby ratownicze. Strażacy podjęli akcję ratowniczo-gaśniczą. Ewakuowano pacjentów i personel. Policjanci zorganizowali bezkolizyjny dojazd do miejsca zdarzenia jak również zabezpieczali teren przed dostępem osób postronnych.
Podczas akcji gaszenia pożaru, pracownik administracji szpitala, zauważa mężczyznę, który stoi na parapecie uchylonego okna i grozi popełnieniem samobójstwa. To drugi epizod z odbywających się wczoraj ćwiczeń. Do działań zaangażowani zostają wówczas policyjni negocjatorzy. Rozmowy z desparatem kończą się sukcesem. Mężczyzna zostaje zatrzymany, jednakże informuje, że w jednym z pomieszczeń działu administarcyjnego szpitala podłożony został ładunek wybuchowy. Następuje ewakuacja pracowników a na miejsce przybywa grupa minersko- pirotechniczna z zamojskiej komendy. Przeszukują pomieszczenia i lokalizują podejrzany ładunek. Na szczęście okazuje się, iż pozostawiony pakunek nie zawiera żadnych substancji wybuchowych.
Wyglądało groźnie, ale na szczęście były to tylko ćwiczenia zorganizowane przez Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Tego rodzaju działania pozwalają na sprawdzenie gotowości wszystkich służb oraz przedstawicieli innych instytucji na wypadek realnych zagrożeń. Wszyscy uczestnicy wczorajszych ćwiczeń mają jednak nadzieję, że jak najrzadziej będą musieli wykorzystywać zdobyte umiejętności w praktyce.(jk)
Powrót na górę strony