Aktualności

Pijany zabrał koledze samochód i jazdę skończył w rowie

Za krótkotrwałe użycie pojazdu i kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 21-letni mieszkaniec gm. Józefów. Młodzieniec podczas zabawy sylwestrowej zabrał 22-letniemu koledze auto, a następnie wjechał nim do rowu. Był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Jak ustalili policjanci mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione czyny może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Wczorajszej nocy 21-latek wspólnie z kolegami bawili się witając Nowy Rok. Po północy młodzieniec bez wiedzy swojego o rok starszego kolegi wziął jego auto i odjechał w nieznanym kierunku. W m. Wysokie opel, którym poruszał się 21-latek, wpadł do rowu. Poinformowani o zdarzeniu policjanci zbadali stan trzeźwości 21-latka. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania. Pod zarzutem krótkotrwałego użycia pojazdu i kierowania w stanie nietrzeźwości mieszkaniec gm. Józefów trafił do policyjnego aresztu. Dziś po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany.

Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. (jk)

Powrót na górę strony