Wypadek z udziałem motorowerzysty
W środę w godzinach rannych w Zwierzyńcu doszło do zdarzenia drogowego. Kierująca volkswagenem podczas włączania się do ruchu uderzyła w motorower, którym jechał 24-letni mieszkaniec gminy Zwierzyniec. Wydawało się, że nic się nikomu nie stało. Uszkodzony został jedynie motorower. Jednak kilka godzin później okazało się, że kierowca motoroweru trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. O całym zdarzeniu zamojską policję powiadomił lekarz jednego z oddziałów zamojskiego szpitala.
W dniu wczorajszym do dyżurnego zamojskiej policji zadzwonił lekarz szpitala Jana Pawła II w Zamościu i poinformował, iż dzień wcześniej karetką pogotowia został przywieziony uczestnik zdarzenia drogowego, które miało mieć miejsce w Zwierzyńcu. Poinformował, iż pacjent posiada poważne obrażenia, jednakże aktualnie stan zdrowia nie zagraża jego życiu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż w środę tuż przed godziną siódmą na ul. Batalionów Chłopskich w Zwierzyńcu doszło do zdarzenia drogowego. Jadący, wspólnie z bratem, simsonem 24-letni mieszkaniec gminy Zwierzyniec został uderzony przez samochód, który nagle włączył się do ruchu. Kierująca volkswagenem 50-letnia mieszkanka Zamościa tuż przed zdarzeniem zjechała z ulicy na prawe pobocze, a następnie nie dając żadnego znaku, znowu wjechała na jezdnię z zamiarem zawrócenia. Bezpośrednio po zdarzeniu kierująca volkswagenem chciała wezwać pogotowie, jednak kierujący i pasażer motoroweru oświadczyli, iż nic im nie jest. Poprosili jedynie o podwiezienie do pracy. Jednak po krótkim czasie od zdarzenia stan zdrowia kierowcy Simsona pogorszył się. Udał się więc do przychodni zdrowia w Zwierzyńcu skąd został przetransportowany do szpitala w Zamościu. Po wykonanych badaniach okazało się, że w wyniku zderzenia z pojazdem doznał poważnych obrażeń ciała. Pasażerowi nic się nie stało. Teraz kierująca odpowie za spowodowanie wypadku drogowego.
D.K-B