Odpowiedzą za udział w rozboju
Zarzuty udziału w rozboju usłyszały dziś dwie 17-latki, mieszkanki Tomaszowa Lubelskiego. Dziewczyny umówiły się z poznanym przez internet 25-latkiem. Na spotkanie przyprowadziły jednak swojego znajomego, który grożąc pobiciem i uszkodzeniem pojazdu, zażądał od 25-latka pieniędzy. Ten w obawie o swoje zdrowie i życie wydał gotówkę. Zgodnie z kodeksem karnym za udział w rozboju grozić może kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek. 25-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego powiadomił dyżurnego zamojskiej komendy o rozboju dokonanym na jego osobie. Z przekazanych informacji wynikało, że 25-latek wspólnie z dwiema nastolatkami poznanymi dzień wcześniej przez portal społecznościowy, przyjechał do Zamościa.
Na miejscu, jedna z dziewczyn poprosiła go, by podwiózł ją na pobliskie osiedle. Tu dziewczyna wysiadła by po chwili wrócić w towarzystwie swojego znajomego. Ten wsiadając do pojazdu 25-latka, zażądał od niego wydania kilkuset złotych gotówki. Kiedy mieszkaniec powiatu tomaszowskiego ruszył z miejsca, nieznajomy złapał go za szyję i nakazał zatrzymanie pojazdu. Nastolatki opuściły auto, a ich znajomy wspólnie z 25-latkiem pojechali do pobliskiego centrum handlowego. Tam młody mężczyzna został zmuszony do wypłaty pieniedzmy z bankomatu. Do wypłaty gotówki jednak nie doszło. 25-latek uciekł w stronę pasażu, w któym przebywało wiele osób. Z obawy jednak o swoje życie i zdrowie wydał grożącemu pobiciem i zniszczeniem samochodu nieznajomemu 20 złotych.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci na terenie Tomaszowa Lubelskiego zatrzymali dwie podejrzewane o udział w rozboju 17-latki. Zatrzymane trafiły do policyjnego aresztu. Dziś doprowadzone zostały przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszały zarzuty udziału w rozboju. Podczas przesłuchania przyznały się do jego popełnienia. Jako środek zapobiegawczy prokurator zastosował wobec nich dozór policji połączony z zakazem kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego na odległość nie mniejszą niż 50 metrów. Ich wspólnik pozostaje na wolności, ale jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.
Zgodnie z kodeksem karnym za udział w rozboju grozić może kara do 12 lat pozbawienia wolności.
JK