17-latek z zarzutami
Zamojscy kryminalni zatrzymali sprawcę kradzieży wartego ponad 500 złotych roweru. Złodziejem okazał się 17-letni mieszkaniec Hetmańskiego Grodu. Młodzieniec z korytarza miejskiej kamienicy ukradł należący do Zamościanki jednoślad. Na sumieniu, jak ustalili policjanci, ma również usiłowanie kradzieży pojazdu i włamanie do pomieszczenia gospodarczego jednej z zamojskich restauracji. Nastolatek już usłyszał zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione czyny grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
32-letnia mieszkanka Zamościa powiadomiła policjantów o kradzieży na jej szkodę roweru. Do zdarzenia doszło w niedzielę. Złodziej ukradł jednoślad z korytarza kamienicy w której zamieszkuje kobieta. Wartość strat pokrzywdzona oszacowała na kwotę ponad 500 złotych.
Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę tego czynu. Złodziejem okazał się 17-letni mieszkaniec Zamościa. Pod zarzutem kradzieży nastolatek trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Jak wykazało policyjne dochodzenie to nie jedyne przestępstwo jakie młody zamościanin ma na sumieniu. Pod koniec czerwca włamał się on do pomieszczeń gospodarczych jednej z zamojskiej restauracji. Ukradł dwa agregaty prądotwórcze i nalewaki do piwa. Właściciel lokalu oszacował straty na kwotę 2 tyś. złotych. Młodzieniec usiłował również ukraść zaparkowaną na ul. Wyszyńskiego mazdę. W tym celu uszkodził zamki w drzwiach pojazdu, do wnętrza jednak się nie dostał.
17-letni zamościanin już usłyszał zarzuty. Podczas przesłuchania przyznał się do ich popełnienia. Wyraził również chęć dobrowolnego poddania się karze. Wkrótce jego występkami zajmie się sąd. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione czyny grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności. (jk)