Tragedia na polu
Tragicznie zakończyły się wczorajsze prace polowe podczas wykopywania buraków w miejscowości Zakłodzie. W trakcie pracy 54-latek próbował przepchnąć buraki w kombajnie. Robił w czasie działania maszyny. W pewnym momencie został wciągnięty przez mechanizmy kombajnu. Mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.
Do zdarzenia doszło przed godziną 19 na polu buraków w miejscowości Zakłodzie gm. Radecznica. 54-latek obsługiwał ciągnik z kombajnem. W pewnej chwili buraki zablokowały maszynę. Bez wyłączenia urządzenia 54-latek postanowił udrożnić maszynę. Niestety za ubranie został wciągnięty w mechanizmy kombajnu. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Apelujemy do rolników o rozwagę i ostrożność. Przyczyną wypadków w rolnictwie zwykle jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, nieuwaga, pośpiech i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia.
AF.