Zderzenie trzech samochodów na DK-17
Niezachowanie bezpiecznej odległości za poprzedzającym pojazdem było przyczyną zdarzenia drogowego, do którego doszło w Łabuńkach Pierwszych na DK-17. Jak ustalili policjanci kierujący fiatem hamując wpadł w poślizg i uderzył w stojącego za autobusem mercedesa, a następnie wjeżdżając na przeciwny pas ruchu uderzył w jadący z przeciwka pojazd marki Iveco. Kierowca fiata został przewieziony do szpitala. Na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło we wtorek około godziny 6:00 w Łabuńcach Pierwszych na krajowej „siedemnastce”. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący fiatem poruszając się w kierunku Zamościa, aby uniknąć zderzenia z mercedesem, który zatrzymał się za stojącym na wydzielonym na jezdni miejscu przystankowym autobusem, gwałtownie zahamował. Nie uniknął jednak zderzenia, wpadł w poślizg i najpierw uderzył w tył mercedesa, a następnie zjeżdżając na przeciwny pas ruchu uderzył w jadący z naprzeciwka pojazd ciężarowy marki Iveco, którym kierował 54-letni mieszkaniec gm. Skierbieszów.
Do szpitala został przewieziony kierowca fiata, 25-letni mieszkaniec gm. Komarów. Po wykonanych badaniach okazało się, że mężczyzna poza ogólnymi potłuczeniami nie doznał poważniejszych obrażeń.
Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że kierujący byli trzeźwi. W czasie, gdy na miejscu zdarzenia pracowały służby droga była zablokowana. Kierowcy poruszali się zorganizowanymi przez policjantów objazdami.
Za niezachowanie bezpiecznej odległości za poprzedzającym pojazdem oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym 25-latek otrzymał mandat karny. Z uwagi na powstałe w samochodach uszkodzenia policjanci zatrzymali również dowody rejestracyjne pojazdów biorących udział w kolizji.
Kolejny raz apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze. Chwila nieuwagi, rozkojarzenie oraz nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Siadając za kierownicę pamiętajmy, że nasze postępowanie na drodze ma wpływ nie tylko na nasze bezpieczeństwo, ale również na bezpieczeństwo innych, których przypadkiem spotkamy na swojej drodze.
D.K-B.