Nie zdążył zahamować. Policjanci apelują o ostrożność
65-letni kierujący pojazdem m. Lexus nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim samochodu m. Skoda, którego kierujący zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Po zderzeniu aut do szpitala na badania została przewieziona pasażerka skody. Policjanci apelują o ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.
Wczoraj przed południem w Zamościu na ul. Partyzantów przed przejściem dla pieszych doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Jak ustalili policjanci, 37-letni mieszkaniec Zamościa, który siedział za kierownicą skody zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Jadący za nim 65-letni kierowca Lexusa, mieszkaniec gm. Sitno nie zachował bezpiecznej odległości i nie zdążył wyhamować doprowadzając do zderzenia samochodów.
Do szpitala na dalsze badania została przewieziona 35-letnia pasażerka skody. Na szczęście okazało się, że w wyniku kolizji poza niegroźnymi potłuczeniami nie odniosła obrażeń.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierujący lexusem poniósł konsekwencje prawne spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Za nie zachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu oraz spowodowanie kolizji otrzymał mandat karny.
Policjanci apelują o ostrożność na drodze. Pamiętajmy, że zwłaszcza teraz w okresie jesiennym warunki drogowe mogą nagle się zmienić. Padający deszcz, mgła, czy też opadające na jezdnie liście powodują, że nawierzchnia staje się śliska, a droga hamowania wydłuża się. Miejmy to na uwadze i zachowujmy bezpieczną odległość od jadącego przed nami pojazdu. Zachowajmy szczególną ostrożność również w okolicach przejść dla pieszych. Tu na jezdni nagle może pojawić się osoba piesza. Wcześniej zapadający zmierzch i jesienna pogoda powodują, że osoby piesze, niejednokrotnie ubrane w kurtkę w ciemnym kolorze, stają się mniej widoczne. Dlatego kierujący powinni dostosować prędkość jazdy do panujących warunków i być przygotowanymi na dynamicznie zmieniającą się sytuację na drodze.
D.K-B.