Spowodował kolizję kierując w stanie nietrzeźwości
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 50-letni obywatel Ukrainy, który mając w organizmie prawie promil alkoholu w Sitańcu doprowadził do kolizji z jadącym przed nim samochodem m. Toyota. 50-latek usłyszał już zarzuty. Złamanie zakazu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
Dyżurny zamojskiej jednostki Policji we wtorkowy wieczór otrzymał zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów na wiadukcie w m. Sitaniec. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu zdarzenia policjanci kierujący pojazdem m. Toyota 51-letni mieszaniec gm. Zamość dojeżdżając do skrzyżowania o ruchu okrężnym zwolnił i wówczas w tył jego pojazdu uderzył samochód m. Opel. Kierujący toyotą oraz podróżująca z nim pasażerka nie potrzebowali pomocy medycznej, podobnie jak kierujący oplem. Do szpitala natomiast został przewieziony pasażer podróżujący oplem, 25-letni obywatel Ukrainy. Po wykonanych w placówce służby zdrowia badaniach okazało się, że 25-latek poza niegroźnymi potłuczeniami nie doznał poważniejszych obrażeń.
Policjanci zbadali trzeźwość uczestników kolizji. Wykonane badanie wykazało, że kierujący toyotą był trzeźwy, natomiast siedzący za kierownicą opla 50-letni obywatel Ukrainy w organizmie miał prawie promil alkoholu.
Nietrzeźwy kierujący został przewieziony do komendy i zatrzymany w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. 50-latek nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowaną kolizję.
D.K-B