Stracili uprawnienia ponieważ w terenie zabudowanym przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h
Efekty wczorajszej pracy zamojskiej grupy SPEED to konsekwencje prawne – mandaty, punkty karne oraz utrata prawa jazdy, za zbyt szybką jazdę dla sześciorga kierowców. Każdy z zatrzymanych do kontroli kierujących w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Najwięcej z ujawnionych wczoraj przez mundurowych kierujących na liczniku miał 27-latek poruszający się nissanem – 119 km/h oraz 51-latek z Zamościa siedzący za kierownicą pojazdu m. Volvo.
Wczoraj policjanci z zamojskiej grupy SPEED patrolując drogi powiatu zamojskiego, jak co dzień zwracali uwagę na wykroczenia popełniane przez kierujących. W sposób szczególny patrzyli na kierujących, którzy nie zwracając uwagi na bezpieczeństwo oraz przepisy w terenie zabudowanym przekraczali dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Większość kierowców wiedząc, że nadmierna prędkość jest niebezpieczna i może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń, stosowała się do obowiązujących znaków, jednak zdażali się i tacy, którzy na licznikach swoich samochodów mieli zdecydowanie więcej niż zezwalają na to przepisy.
Tuż przed godziną 8:00 w Szczebrzeszynie 27-letni mieszkaniec gm. Bychawa został zatrzymany do kontroli drogowej z uwagi na to, że na liczniku nissana, którym się poruszał miał 119 km/h. Z tego samego powodu kilkanaście minut później w Michalowie została skontrolowana 36-latka z gm. Sułów, która poruszając się BMW przekroczyła dopuszczalną prędkość o 59 km/h. Z niewiele mniejszą prędkością, bo 103 km/h oplem przejeżdżał przez Sułów 44-latek z gm. Kuryłówka.
Nadmierna prędkość w terenie zabudowanym była również powodem zatrzymania do kontroli drogowej tuż po godz. 11:00 w m. Deszkowice 51-latka z Zamościa poruszającego się volvem z prędkością 118 km/h oraz w m. Źrebce siedzącego za kierownicą volkswagena 24-latka z gm. Radecznica, który na liczniku miał 115 km/h. Natomiast wieczorem w m. Bortatycze wykonany przez mundurowych pomiar prędkości wykazał, że siedzący za kierownicą BMW 20-latek z gm. Nielisz jechał z prędkością 113 km/h.
Miłośnicy szybkiej jazdy za załamanie przepisów ruchu drogowego otrzymali wysokie mandaty karne, a ich konta zasiliły dodatkowe punkty. Na najbliższe trzy miesiące stracili również uprawnienia do kierowania pojazdami.
Zatrzymani wczoraj do kontroli drogowej kierowcy to efekt pracy zamojskiej grupy SPEED, która każdego dnia dbając o bezpieczeństwo na naszych drogach szczególną uwagę zwraca na agresywnych kierowców, którzy za nic mają przepisy mówiące o dopuszczalnej prędkości jazdy. Pamiętajmy, że zbyt szybka jazda niedostosowana do panujących na drodze warunków oraz obowiązujących przepisów to potencjalne zagrożenie dla samych kierowców, przewożonych pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Ponieważ kiedy nagle na drodze pojawi się przeszkoda, pędzący z nadmierną prędkością kierujący może mieć zbyt mało czasu na bezpieczną reakcję.
D.K-B.