Aktualności
Rozmiar czcionki
-
63-latek z powiatu zamojskiego zamieścił w internecie ofertę sprzedaży używanego roweru. Dość szybko nawiązał z nim kontakt mężczyzna zainteresowany zakupem. Za pośrednictwem komunikatora społecznościowego przesłał link, którego wykorzystanie podczas transakcji miało zapewnić szybką płatność i zorganizowanie przesyłki kurierskiej. Niestety była to popularna metoda działania oszustów, a 63-latek padł jej ofiarą. Nieświadomy zagrożenia postępował zgodnie z otrzymywanymi instrukcjami i finalnie przekazał oszustom kody BLIK. Stracił ponad 12 tysięcy zł.
Dodano: 03.03.2025 -
„Ostatnio niegłupie hasło wpadło mi w oko. Jeśli dziś nie masz czasu pomyśleć, jurto możesz nie mieć kasy. Moja znajoma sporo pracuje, ale lubi zwiedzać świat. Przed wakacjami była taka akcja: dostała maila z linkiem do aplikacji służącej do rezerwacji podróży. Ten link prowadził jednak do sklepu z fałszywymi aplikacjami. Miały tam być tanie, fajne oferty. Rzuciła tylko okiem i zainstalowała tę apkę z fałszywego sklepu. Jak się okazało, ta aplikacja to było złośliwe oprogramowanie i jakiś drań zdobył jej dane do logowania się do banku i przechwycił dane do jej konta. Wyczyścili jej konto do cna!” – opowiada Zbigniew Buczkowski w kampanii „Bankowcy dla CyberEdukacji”.
Dodano: 03.03.2025