Powiadomił o bombie w klasztorze. Usłyszał zarzuty.
Zarzuty fałszywego zawiadomienia o podłożeniu ładunku wybuchowego w budynku podzamojskiego klasztoru usłyszał 33-latek. Mężczyzna zadzwonił do dyżurnego zamojskiej komendy z informacją, że w dzień Bożego Ciała podłożony ładunek zostanie zdetonowany. Mundurowi sprawdzili obiekt, materiału wybuchowego nie odnajdując. Chwilę po zgłoszeniu znaleziony został natomiast amator fałszywego zgłoszenia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za fałszywe zawiadomienie o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach zgodnie z kodeksem karnym grozić może kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 05.06.2015